;(
Komentarze: 2
Ehh, dzisiaj pozegnalam sie z moim dobrym humorem, ktory towarzyszyl mi przez caly tydzien... ;( Dzisiaj po prostu NIC sie nie udaje... :/ Angele i moja przyjaciolke - Zanete - potracil samochod... :/ Pewnie szly po liscie do tego **[pii...]** zielnika... :( Ehh... Mam nadzieje, ze nic im nie bedzie... :/
Qrde, ale mam dola fajniusiego... :/ Mam dosc poprostu... ;( Nie wiem, czy isc jutro do szkoly... Wszyscy beda gadac o tym wypadku... A ja juz po prostu nie chce o tym sluchac... :(
Dodaj komentarz